Wspaniały weekend z chłopakiem, jego rodzicami i bratem spędziłam w Kołobrzegu. Zwariowana przygoda w sumie. Ale zacznę od początku. Budzimy się rano około 8 i nagle słyszymy,, jedziecie z nami nad morze jeśli tak to macie 30 min na zebranie się?'' po minutowym zastanowieniu się stwierdziliśmy czemu nie. Więc szybkie pakowanie i wyjazd. Droga super, obeszło się bez korków. Wszystko nam sprzyjało. Oprócz noclegu, który znaleźliśmy dopiero o 22. Zanim wszystkie rzeczy wnieśliśmy do domu i rozpakowaliśmy, już było późno. Zmęczeni podróżą postanowiliśmy zostać w domu, zjeść kolację, posiedzieć i porozmawiać.
Niżej załączam parę fotek :)
Naturalnie :P
No make up :D
Hej! Wyglądasz super
OdpowiedzUsuńSprzyjająca pogoda na wyjazd :)
OdpowiedzUsuńNiewiele dziewcząt bez makijażu wygląda tak pięknie :)
OdpowiedzUsuńA dziękuję :D
Usuń