Ostatnio byłam na weselu koleżanki, ślub i wesele było super, lecz przed się nabiegałam, sukienkę kupiłam dzień wcześniej, a buty pół godziny przed ślubem,, weselna gorączka'' heh. Ogólnie to była mała kameralna impreza, ale uważam ją za udaną, a niżej wrzucam parę fotek :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz